Choć nie jestem zwolenniczką amerykańskich świąt na naszym polskim podwórku, to jest to okazja to przebieranek i dobrej zabawy w naszej stajni i tworzenia wielu zwariowanych wspomnień, nie inaczej było i tym razem, a jeszcze i pogoda wymarzona 🙂 Mam ogromną frajdę z jeżdżenia z Osobami które pierwszy raz gdzieś z nami „pędzą ” i wciąż na nowo mogę się cieszyć każdym wyjazdem z Wami 🙂 Gratuluje ekstra stylówek 🙂 ps. Niech ktoś mi da lekcje fotografii plisssss.
Zapraszam do obejrzenia galerii